2010-06-21

rowerowy weekend






weekend rowerowy wydarzył się niedawno, niespodziewanie i się bez wątpienia udał.
Mimo że składał się tylko z niedzieli, to i tak można go zaliczyć do tzw udanych weekendów. Na pewno w końcu wiosna dała się we znaki, była wyprawa szynobusem do Trzebnicy, dalej Oleśnica rowerami i PKP przewozy regionalne ugościły nas w niemal zabytkowym pociągu relacji bodajże Krotoszyn-Wrocław.
Stacja oleśnica niezmiennie czarująca.
Ale to nie wszycho, dalszy ciąg w następnym poście

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz